poniedziałek, 29 października 2012

6 FAT MEN

Dziś zacznę od tego, że od jakiegoś czasu mam odjazd na punkcie wzorków Lizzy Kate :) Kalendarz już prawie skończony więc musiałam poszukać czegoś nowego. Padło na dość duży jak na mnie obrazek 6 FAT MEN. Na dziś skończony mam pierwszy wzorek Snow House a kolejny już się robi :)


Powiem wam, że u mnie już zima zawitała chyba na dobre. Co prawda tylko w krzyżykowym świecie na razie ale zawsze :) bo śnieżek troszkę popadał w weekend ale zaraz znikł. ok zabieram się za kolejne xxx bo mam ich jeszcze sporo do zrobienia a kolejne pomysły w głowie się kłębią.
Pozdrawiam 

środa, 17 października 2012

Thanks for Fall

U mnie ciąg dalszy zachwytu nad jesienią :) Tym razem zrobiłam wafelka do ozdoby kuchennego okna.


Wyszywałam go na lnie Belfast Autumn Fields mulinami DMC. Wykończenie to wstążeczka w zielono - białą kratkę.


I jeszcze jedna fotka z poprzednim jesiennym waflem :)

 W Trójmieście dziś piękna słoneczna pogoda i takiej właśnie i wam życzę :)





poniedziałek, 15 października 2012

Październikowy TUSAL

Dzisiaj post bez nowych krzyżyków. Robią się i to nawet sporo ich przybywa ale pochwalę się jak dokończę projekty, a jest ich chyba z 4 naraz. 
Najpierw TUSAL


Słoiczka już brak bo pierwszy raz w życiu robiłam w tym roku dżemy i zabrakło mi 1 słoiczka więc zmuszona byłam wykorzystać ten od nitek :)
Obramowany został w końcu obrazek z zeszłorocznego Salu Świątecznego 
Czeka teraz na początek grudnia aby mógł zawisnąć w korytarzu :)
No i jeszcze pochwalę się nowym nabytkiem :) Otóż zamówiłam u Koronki podusię oraz króliczka do kompletu. W czwartek jakimś dziwnym ekspresem przesyłka dotarła
Podusia ma jeszcze nie ten wkład bo na stanie miałam tylko ten z Ikea a jest on troszkę za mały ale przesyłka zachwyca :) nie mogę się na nią napatrzyć. Jeszcze raz serdeczni dziękuję Ci Moniko za te króliczki.
Na dziś tyle. Idę ogarnąć mieszkanie i zabieram się do xxx :)



piątek, 5 października 2012

I Love Fall

Dziś będzie bardzo jesiennie. 
Kilka dni temu podczas przeglądania blogów natknęłam się na wzór, który jak tylko zobaczyłam wiedziałam, że muszę go mieć. Jako, że nie mam w domu drukarki, a nie mogłam czekać ani minuty dłużej, zaczęłam haftować mając wzór tylko na monitorze. Nad materiałem i nitkami nie musiałam się nawet zastanawiać.
 Wyszywałam na lnie Belfast Baby Lotion 32 ct nitką Wildflowers Burnt Toast. Do wykończenia dodałam 3 guziczki Favorite Findings w kształcie liści. Wzór jest dostępny na blogu La Comtesse
Najbardziej zauroczyły mnie drzewka :)




Tak się wkręciłam w tą jesień, że moje rączki już tworzą kolejne jesienne dzieło :)
Pozdrawiam Was i życzę udanego weekendu :)

środa, 3 października 2012

Spadochroniarz :D

Eh chyba nikt jeszcze nie zaczął zszywać pierniczka na poduszkę. Mnie wczoraj tak bardzo ciekawiło jak będzie wyglądał i czy w ogóle będzie jakoś wyglądał Ciastek po zszyciu, że pół wieczoru machałam igiełką.
Oto jest mój pierwszy Ciastek nazwany przez mojego męża Spadochroniarzem :D 
 Ogólnie jest przesłodki. Ma tylko 9 cm wiec na choince będzie się pięknie prezentował.


 A teraz wyjaśniam skąd jego nazwa :) Otóż jako, że nie miałam pomysłu ja go zszyć wykorzystałam sposób jaki został podany wraz z wzorami. Jako, że nie mam żadnych podstaw krawieckich nie wiedziałam cóż mi wyjdzie. 
Czyż z boku nie wygląda jakby miał na sobie nierozpakowany spadochron?? :D
Jako, że to mój pierwszy pierniczek mocno się nie przejęłam tym co mi wyszło. Wiem co zrobiłam źle i co powinnam zrobić przy następnym aby nie wychodziły mi kolejne spadające z przestworzy Ciastka :D Nie wiem czy te poprawki, które chcę nanieść się sprawdzą więc dopiero jak je wypróbuję i się uda napiszę co i jak. A może ktoś wcześniej opracuje jakiś lepszy sposób :)
Spadochroniarz czy nie zawieszka bardzo mi się podoba i już czeka na moment kiedy będzie mogła zawisnąć na choince.

 A poniżej fotka Spadochroniarza z poduszeczką piernikową. Wzorek wyszyłam już rok temu ale jakoś do zszycia chęci wtedy zabrakło. Sprawdzi się w te święta :)
Pozdrawiam i czekam na Wasze wersje Pierniczków :)

wtorek, 2 października 2012

Sal - Sweet Treats 2012

W weekend udało mi się rozpocząć wyszywanie pierwszego pierniczka na tegoroczny Sal :) Kształt już widać, pozostało jeszcze wypełnić i Ciastek będzie gotowy. A później tylko opatentować jak zrobić z niego poduszeczkę :P niby wszystko jest napisane ale jakoś wydaje mi się to bardzo skomplikowane.

Pierniczka wyszywam na kanwie Aida 18 ct w kolorze jasnobeżowym. Wykorzystałam już tradycyjną mulinę DMC a do wypełnienia mam zamiar użyć nici metalizowanych  DMC i Kreinik. Dziś pewnie uda mi się go dokończyć no i będę musiała znaleźć odwagę do zszywania :) może ma ktoś jakiś pomysł jak to w miarę łatwym sposobem zrobić?

poniedziałek, 1 października 2012

October by Lizzie Kate

Tym razem bez spóźnień :) Po ostatnich obsuwach czasowych w moim kalendarzu październik postanowiłam wyszyć już w połowie września aby być na bieżąco. Wyszyć wyszyłam ale ze sklejaniem nie było już tak fajnie - jakoś nie mam weny ostatnio do wycinania kartonów i zabawy z klejem. XXX tak ale już wykończenia mógłby robić ktoś za mnie :)) Przed weekendem poświeciłam jednak chwilkę na "nieprzyjemności" i oto jest :)



 Nie będę już po raz 10 pisała na czym i czym wyszywałam bo nic się nie zmienia w porównany do poprzednich miesięcy. Małe zbliżenie
Tył wafelka - musiałam użyć tego materiału :) nawet jeśli nie do końca pasuje
A tak prezentuje się nasz jesienny kącik
Jestem w trakcie xxx kolejnego jesiennego wzorku co by ozdobić troszkę ścianę :)
pozdrawiam