Ale jestem z siebie dumna :) :) :)
zrobiłam swoje pierwsze biscornu... sowimi dwiema lewymi rączkami. Odkryłam ostatnio śliczniaste wzory
Barbara Ana. Postanowiłam spróbować swoich sił i wyszło całkiem nieźle, jak na pierwszy raz. Na schemat biscornu wybrałam
kolorowe pszczoły Krzyżyki poszły dość szybko ale bardzo stresowałam się zszywaniem, no i wnętrza do "poduszki" nie miała. W związku z tym konieczna okazała się wycieczka do IKEI po poduchę za jedyne 2,5 zł :) Efekt końcowy jest taki
Dolną część zostawiłam prawie czystą. Dodałam tylko po kwiatuszku w rogach i guzikowy kwiatuszek po środku
Sama oczywiście widzę niedociągnięcia ale i tak baaaardzo mi się podoba. Dziś zacznę chyba następną poduchę :)
Wczoraj byłam u rodziców i nie potrafiłam, podczas spaceru ,nie wejść do tamtejszej pasmanterii. W porównaniu ze sklepem stacjonarnym, w którym kupuję jest ma naprawdę tanio.
Zakupiłam 0,5 metra kanwy DMC 14'', białą i czerwoną wstążeczkę, kolorowe szpilki, mulinę no i śliczne koteczki :) jednym słowem bardzo udany długi weekend. Aha a na dodatek mój mąż właśnie maluje mi pokoik gdzie będę miała swój własny kącik z biurkiem i regałem. Regał kupiliśmy dziś w IKEI za uzbierane kupony na 50 urodziny sklepu. Super sprawa bo za regał, ramki i poduchy pan przy kasie powiedział 5,55 :P Piegucha w tych Stanach to jednak fajnie macie z tymi kuponami :)
Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze dziś namówić męża na skręcenie półek żebym mogła się rozpakować z wielkiego kartonu, gdzie mam wszystko. Teraz będzie wszystko ładnie poukładane na regale, przynajmniej na początku :) dobra idę pomóc troszkę