poniedziałek, 16 lipca 2012

Gorjuss - The Pretend Friend

Kolejna Gorjussowa dziewczyna skończona.
Wyszywałam na kremowej kanwie DMC 14 ct muliną DMC. Dodałam białą koronkę do sukienki oraz czerwonego hot fixa. Dmuchawce wyszyłam moherem aby był efekt 3D. 
Kilka zbliżeń 
Już mam ochotę na wyszycie kolejnej :)
Pozdrawiam was cieplutko i życzę dużo nowych pomysłów.

sobota, 7 lipca 2012

Lipiec by Lizzie Kate

Chwilkę mnie nie było ale swojemu hobby oddawałam się prawie codziennie. Moją nieobecność spowodowały zakupy w amerykańskim sklepie 123. Razem z Luną oraz jeszcze jedną koleżanką zamówiłyśmy sobie po kilka "niezbędnych" rzeczy :) Robiłam już w tym sklepie zakupy i było wszystko ok a paczka przyleciała do mnie w ekspresowym tempie. Tym razem nie było tak fajnie. Nie dość, że na wysyłkę musiałyśmy sporo czekać to jeszcze później się okazało, że i w Polsce paczka nie miała szczęścia i została dokładnie sprawdzona przez Urząd Celny. Kiedy usłyszałam pierwszą kwotę, jaką mam zapłacić za podatek i inne opłaty szczęka mi opadła. Po 2 dniach rozmów miałam już ochotę odesłać tą paczkę z powrotem do USA. W końcu dogadałam się na kwotę moim zdaniem do zaakceptowania i zgodziłam się ją odebrać. Jako, że centrum poczty znajduje się w w miejscowości, w której mieszkam, nie mogłam się doczekać aż wyślą mi paczkę i pobiegłam po nią czym prędzej sama. Teraz mogę się już cieszyć moimi skarbami a i Luna lada dzień otrzyma swoje. Zamówiłam sobie między innymi 50 kolorów nitek DMC. Część z nich przeznaczona była na moje aktualne i przyszłe projekty - to właśnie dlatego nic nie pokazywałam bo nie miałam czego. Aktualnie mam rozpoczętych 5 prac i dziś dopiero ukończyłam jedną - kolejne czekają na swoją kolej :)
Lipiec projektu Lizzy Kate. Wyszywałam już tradycyjnie na lnie obrazkowym, mulina mi DMC i dodałam 3 małe guziczki w kształcie gwiazdek. Całość oprawiłam w niebieską koronkę i teraz już ślicznie prezentuje się na stojaku przy tv. Kilka zbliżeń

Aktualnie zajmuję się wykończeniem Gorjussowej kolejnej dziewczyny. A w kolejce czeka jeszcze dokończenie pracy na wakacyjny konkurs u Edyty.
Pochwalę się jeszcze moim nowym skarbem - magnesem na igły, który baaardzo mi się podoba :)
No, na dziś tyle. Pozdrawiam Was cieplutko