W końcu uporałam się ze swoją wizją jak wykorzystać ostatnio wyszyty ślubny wzorek. Oczywiście jak zwykle na ostatni moment bo ślub znajomych już tuż tuż. Obiecałam, że się pochwalę co z nim zrobiłam no i jest.
Pomysł już dawno błądził gdzieś w głowie a teraz przydarzyła się okazja aby go wykonać. Bazę pod album kupiłam już jakiś czas temu. Teraz dokleiłam materiał, pobawiłam się hot fixami i innymi bajerami, które znalazłam w swoich zbiorach. Koleżanka od scrapbookingu tez pomogła bo wewnątrz albumu podzieliła się stemplami :)
Jest ich pełno i wszystkie ślubne :) Od siebie dodałam tasiemki
oraz wstążkę w srebrno złote serduszka.
Efekt mnie całkowicie zadowala :)
Jest i karteczka z życzeniami
Teraz tylko ładnie zapakować i w sobotę wręczyć Młodej Parze :)
Na koniec słoiczek TUSALowy
Mogę mieć problem z miejscem do końca roku :)
Pozdrawiam cieplutko i zabieram się za oglądanie Waszych prac :)