Dziś szybciutko. Jakoś po urlopie nie potrafię ogarnąć się z czasem i cały czas mam go za mało. Nie wystarcza na bloga mojego, na Wasze też nie. Muszę się zorganizować jakoś z tym czasem bo umieram z ciekawości cóż nowego wytworzyłyście :)
Tymczasem dziś podobno nów więc pokazuję co mam.
Dużo nie przybyło bo się długo urlopowałam :) Przybyło troszkę świecącej muliny. Jak już będę mogła to pokaże Wam cóż zrobiłam :) bo żeby nie było pomiędzy urlopami xxx tworzyłam :P
Na razie tyle :)
Pokażę się tu na pewno w najbliższym czasie i nadrobię zaległości.Dziękuję Wam za odwiedzanie jeszcze mojego bloga mimo, że za dużo ostatnio się nie dzieje :) Obiecuję że się poprawię
Urlopy rozleniwiają :), ale fajnie, że już jesteś!!!
OdpowiedzUsuńU mnie z czasem podobnie. Słoiczek się zapełnia a to świadczy o ciężkiej pracy.
OdpowiedzUsuńW słoiczku dużo przybyło więc z ciekawością bede czekać żeby zobaczyć co nowego u ciebie :)
OdpowiedzUsuńno i pięknie, za nie długo drugi słoiczek będziesz musiała dołożyć;)
OdpowiedzUsuńSłoiczek prawie pełen! Czekam niecierpliwie na zdjęcia nowych haftów!
OdpowiedzUsuńKarolinko jak widać nie próżnujesz-słoiczek prawie zapełniony:)
OdpowiedzUsuńOdebrałam właśnie przesyłeczkę kawusiową-podziwiam,podziwiam z jaka starannością,dokładnością została wykonana praca(też chciałabym do takiej wprawy dojść)Kawusiowe cudeńko od ciebie otrzymałam-za co bardzo,bardzo... ci dziękuję!
Pozdrawiam serdecznie